Futsal: Zakłady Mechaniczne z szansą na tytuł mistrzowski
access_time 2019-02-19 03:41:00
Ekstraklasa Tarnowskiej Ligi Futsalu Pawłowski Sport w sezonie 2018/2019 dobiega końca, wydaje się być jednak przesądzone kto zostanie mistrzem. Lumaro Elbud z łatwością ogrywa swoich przeciwników i już po raz dziewiąty z rzędu inkasuje komplet punktów. Szczególnie ostatnie wyniki są imponujące.

Tak dobra forma strzelecka lidera to zapewne świetnie nastawiony "celownik" Szymona Adamskiego, który pewnie kroczy po koronę króla strzelców. W tym meczu aż siedem trafień było jego dziełem, a dwa pozostałe to zasługa Adriana Ślęzaka i Bartłomieja Krużla. Biała Gwiazda początkowo liczyła na drugą z rzędu niespodziankę, szczególnie kiedy Krystian Cierlik popisał się ładnymi strzałami, ale nawet fantastyczny strzał z dystansu nie dał mu pełnej satysfakcji z tego pojedynku. Jednakże ich drużyna ma zapewnione przedostatnie miejsce w tabeli, gdyż przeżywająca duże problemy kadrowe ekipa Pchelkowsky / Edumocni nie dokończy już rywalizacji. Decyzją menadżera ich udział się zakończył, a wszystkie mecze do końca sezonu będą weryfikowane jako walkowery. Nieoczekiwanie problemy dopadły w tej serii zespół Sportmossimo.pl Grabówka i Westovia Okna Pawłowski, którzy otrzymali darmowe punkty bez wyjścia na parkiet. Ich sąsiedzi w tabeli mierzyli się ze sobą, a już przed zawodami spekulowano wynik remisowy. Grupa Azoty PROREM do tej pory trzykrotnie dzieliła się punktami w tym sezonie, a lepszy pod tym względem jest tylko Topicar Auto Części, który dotąd aż pięć razy schodził z parkietu bez rozstrzygnięcia. Wynik meczu otworzył Albert Stolarz, ale Marcel Tyl i Jacek Malisz (zdj.) odwrócili losy tego pojedynku. Do stanu 2-2 doprowadził Szczepan Kogut i drużyny wyczekiwały kolejnych trafień. Sytuacji do ich zdobycia było dużo, ale nieskuteczność, bądź dobra dyspozycja bramkarzy sprawiły, że przewidywany remis stał się faktem. Bardzo blisko takiego kompromisu było w ostatnim meczu tego dnia, choć byłaby to mimo wszystko spora niespodzianka. Dominik Cabała, Damian Chudyba i dwukrotnie Jakub Tadel dawali Zakładom Mechanicznym radość i większą pewność, że będą mile wspominać potyczkę z Kasil Steel. Wcześniejszy gol Karola Dziży nie zrobił na nich żadnego wrażenia, ale gry Kamil Żurek zdobył kolejnego, to był już powód do zadumy. Niestety nie wyciągnęli z tego żadnych wniosków i wtedy Marcin Myjkowski postanowił w pełni wykorzystać swoje walory. Raz po raz wprowadzał chaos w defensywie byłego lidera, a jego trzy kolejne trafienia, sprawiły, że to Kasil Steel wyszedł na prowadzenie. Zaskakującym strzałem popisał się jednak Chudyba i doprowadził do remisu, ale ostatnie słowo należało do Krzysztofa Wrzoska i to dzięki niemu Zakłady Mechaniczne wygrały mecz, wciąż zachowując szansę na tytuł mistrzowski.

Wyniki:

Pchelkowsky / Edumocni 0:5 Topicar Auto Części
Pchelkowsky / Edumocni 0:5 Gryf Borzęcin
Sportmossimo.pl Grabówka 0:5 Westovia Okna Pawłowski
Topicar Auto Części 2:2 Grupa Azoty PROREM
Biała Gwiazda 2:9 Lumaro Elbud
Zakłady Mechaniczne 6:5 Kasil Steel

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A