Jazz na piątkę! Wojtek Mazolewski Quintet z muzyką Komedy
access_time 2019-04-08 12:00:00
Owacjami na stojąco zakończył się w Centrum Sztuki Mościce koncert Wojtka Mazolewskiego i towarzyszącego mu zespołu, którzy zaprezentowali własną, ale zupełnie nieoczywistą interpretację muzyki Krzysztofa Komedy.

Ja nie chcę spać, ja nie chcę umierać, chcę tylko wędrować po pastwiskach nieba - śpiewała Kalina Jędrusik w adaptacji przedstawienia "Śniadanie u Tiffany'ego" autorstwa Stanisława Dygata, do którego muzykę skomponował Krzysztof Komeda. W istocie trudno było zasnąć po niedzielnym występie kwintetu Wojtka Mazolewskiego. Zachwyciły nastrojowe, oniryczne Gdy spadają anioły, pełny surrealistycznego niepokoju i transowych rytmów Nóż w wodzie, czy ostra, naładowana elektroniką i jakże doskonała interpretacja Astigmatic. Godzinny koncert pokazał, że muzycy mają naturalne wyczucie twórczości Krzysztofa Komedy. Wykorzystując swój fenomenalny warsztat, na luzie i bez zbędnego nadęcia zaprezentowali własne spojrzenie na fascynujący dorobek mistrza, zachowując jednocześnie jego ducha. Chapeau bas, panowie!

AC

Fot. Mateusz Niemczura

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A