Film “Obywatel miłość” jest brakującym elementem w wielkiej układance z napisem "Republika i Ciechowski". Przepełniona emocjami, bardzo osobista historia rzucająca nowe światło na osobę Ciechowskiego, pozwalająca lepiej zrozumieć jego twórczość i życiowe wybory. Nigdy niepublikowane materiały archiwalne, które zostały wykorzystane w filmie, pokazują artystę w innym niż dotychczas znanym świetle. Widzimy Grzegorza jako głowę rodziny, ojca i męża. Film jest debiutem reżyserskim Wojciecha Skrobiszewskiego, obecnego męża Anny.

Anna była żoną Grzegorza Ciechowskiego - założyciela legendarnej grupy Republika, znanego też jako Obywatel GC. Ich romans zaczął się kiedy ona miała 19 lat, on 31.To dla niej Grzegorz zakończył dziewięcioletni związek z Małgorzatą Potocką. W 1994 roku wzięli ślub. Rok później na świat przyszła Helena, w 1996 roku Bruno, a w 2002 roku Józefina. Po przedwczesnej śmierci artysty, który zmarł w 2001 roku w wieku zaledwie 44 lat, została jedyną spadkobierczynią jego dorobku. Do dziś „sprawy republikańskie” są obiektem niekończących się wojen. Anna znalazła się pośrodku, atakowana bezpardonowo i bezlitośnie. Konsekwentnie milczała. Po wieloletnim milczeniu Anna opowiada w tym filmie historię miłości i życia z liderem legendarnej Republiki. Powstał bardzo osobisty i emocjonalny obraz o wielkiej miłości, która narodziła się i trwała na przekór przeciwnościom.

W 2018 roku zdecydowała się stanąć przed kamerą, którą trzymał jej obecny mąż Wojciech Skrobiszewski. Film jest debiutem reżyserskim, nie miał budżetu, profesjonalnych sprzętów i wielkiej ekipy, ale od początku miał w sobie Miłość. Opowieść Anny odkrywa nieznaną część historii Grzegorza Ciechowskiego, i to nie jako muzyka, ale jako człowieka poszukującego zwykłego, domowego ciepła. Człowieka, który nie zawahał się zapłacić za nie dużej ceny. Ale podobną, a może większą cenę, zapłaciła Anna. Oglądając film, patrzcie na "Obywatela" jako emocjonalną historię miłości mężczyzny i kobiety, nakręconą po prawie dwóch dekadach, przez innego mężczyznę, kochającego tę samą kobietę. Ten film jest szczery, a to w kinie dokumentalnym jest najważniejsze.

Film w całości, poza ostatnią sceną, kręcono w Toruniu w obrębie Starego Miasta.

KINO MILLENNIUM: 29 VII, bilety 10 zł.