Policjanci i strażacy szukali zaginionego 92-latka. Znaleźli go wychłodzonego w szczerym polu
access_time 2019-12-28 22:20:00W sobotę nad ranem policjanci dąbrowskiej komendy zostali poinformowani o zaginięciu 92-letniego mężczyzny. O pomoc poprosiła rodzina, która była zaniepokojona kilkugodzinną nieobecnością seniora.
Jak informuje dąbrowska policja, poszukiwania wszczęto natychmiast po otrzymaniu informacji. Funkcjonariusze szczególnie zwracali uwagę na pojazd jakim zaginiony mógł się poruszać i sprawdzali miejsca, gdzie mógł się udać. Do policjantów szybko dołączyli druhowie z OSP Bolesław, OSP Kanna oraz OSP Pawłów. Dąbrowscy mundurowi o prowadzonych poszukiwaniach powiadomili również jednostki ościenne. W efekcie około godziny 13 Komenda Powiatowa Policji w Busku – Zdroju przekazała informację o znalezieniu na terenie gminy Pacanów poszukiwanego samochodu, ale niestety bez zaginionego mężczyzny.
- Po otrzymaniu wiadomości z Buska – Zdroju, ze względu na realne zagrożenie życia i zdrowia seniora komendant powiatowy policji w Dąbrowie Tarnowskiej ogłosił alarm dla całego stanu jednostki. Po kilkunastu minutach w komendzie stawiali się kolejni mundurowi gotowi szukać 92-latka. - relacjonuje asp. Ewelina Fiszbain, rzecznik dąbrowskiej policji.
Po wstępnych ustaleniach policjanci wraz z druhami wyruszyli na teren województwa świętokrzyskiego, do miejscowości Niegosławice, gdzie sprawdzali okolicę, w której znaleziono porzucony samochód. - Wszyscy szli tyralierą, zwracając uwagę na każdy szczegół, nie pomijając żadnego miejsca, które mogło się okazać ważne w celu odszukania zaginionego i tak około godziny 15.00. 92-latek został odnaleziony na polu, był wychłodzony, a kontakt z nim utrudniony. - dodaje asp. Fiszbain.
Na miejsce natychmiast została wezwana karetka pogotowia, która zawiozła mężczyznę do szpitala. 92-latek trafił pod opiekę lekarzy, jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Fot. KPP Dąbrowa Tarnowska