Pijani, bez prawa jazdy, agresywni i poszukiwani przez sąd. Dwóch 32-latków wpadło przez brawurę
access_time 2019-12-31 13:12:00
Teoretycznie powinni robić wszystko, żeby nie zwracać na siebie uwagi. Obaj byli pijani i poszukiwani przez wymiar sprawiedliwości, w dodatku kierowca nie miał prawa jazdy. Dwaj 32-latkowie z Brzeska wpadli, bo wykonywali samochodem na tyle podejrzane manewry, że zwróciły uwagę przejeżdżających obok policjantów.

Do zdarzenia doszło w wigilijną noc w Wojniczu. Jadąc na interwencję dotyczącą zakłócania ciszy nocnej, miejscowy patrol mundurowych napotkał po drodze podejrzanie poruszający się samochód. Jadący od strony Zakliczyna biały peugeot najpierw zatrzymywał się z piskiem opon, później gwałtownie ruszał. Zaintrygowani policjanci próbowali go zatrzymać do kontroli. Kierowca nie reagował jednak ani na sygnały świetlne, ani dźwiękowe. Stróże prawa wyprzedzili peugeota i spowalniając jego jazdę, sprawili, że kierowca w końcu się zatrzymał, wjeżdżając na mostek jednej z posesji w Olszynach koło Wojnicza.

W czasie kontroli wyszło na jaw, co było powodem dziwnego zachowania kierowcy. Podczas badania alkomatem, mężczyzna wydmuchał ponad 1,5 promila. Pijany kierowca nie chciał podać swoich danych personalnych, przyznał za to, że nie posiada przy sobie żadnych dokumentów. Pasażer, który również był nietrzeźwy, oddał funkcjonariuszom swój dowód osobisty, ale chwilę później próbował im uciec. Szybko okazało się, że obaj mężczyźni są poszukiwani przez brzeski wymiar sprawiedliwości do odbycia kary pozbawienia wolności.

W momencie, gdy informacja ta wyszła na jaw, zatrzymani wpadli w furię, zaczęli wyzywać policjantów, pluć na nich i szarpać się z nimi. Do pomocy wojnickim policjantom został skierowany dodatkowy patrol z Tarnowa. Mężczyźni zostali obezwładnieni i zaprowadzeni do radiowozu. Tam jeden z nich wybił głową boczną szybę samochodu. Na miejscu musieli interweniować ratownicy medyczni, którzy opatrzyli rany desperata.

Zatrzymani to mieszkańcy powiatu brzeskiego w wieku 32 lat. Obaj trafili do Zakładu Karnego w Tarnowie, gdzie spędzą najbliższe miesiące. Dodatkowo odpowiedzą za naruszenie artykułu 178b kk (nie zatrzymanie się do kontroli) oraz za znieważenie interweniujących policjantów. Grozi im dodatkowo do 5 lat pozbawienia wolności.

Fot. Policja

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A