Straż miejska i ekodoradca sprawdzają, czym tarnowianie palą w piecach
access_time 2020-01-17 04:26:00Próbki popiołu pobrano pod koniec ubiegłego roku w ramach programu „LIFE Małopolska w zdrowej atmosferze”. – Miejsca poboru próbek były wybierane zupełnie losowo. Wraz ze strażą miejską wybieraliśmy te domy, w których z kominów wydobywał się dym – wyjaśnia Anna Ponikiewska, ekodoradca w Urzędzie Miasta Tarnowa.
Pobrane i odpowiednio zabezpieczone próbki zostały następnie przesłane do laboratorium Instytutu Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu, by dzięki ekspertyzie potwierdzić, czy doszło do termicznego przekształcania odpadów w indywidualnych urządzeniach grzewczych. Analizy wykazały, że w 11 z 18 pobranych próbek wykryto spalone odpady. Tego typu działania są szczególnie niebezpieczne dla zdrowia, spalanie odpadów przyczynia się do problemów z układem oddechowym, powoduje męczący kaszel i częste infekcje, ponadto zwiększa ryzyko zachorowania na choroby nowotworowe.
Oprócz problemów zdrowotnych, właściciele pieców mogą spodziewać się też konsekwencji finansowych. Za spalanie odpadów straż miejska może nałożyć 500 zł grzywny.