Ksiądz oskarżony o pedofilię stanął przed sądem. Jest oświadczenie biskupa tarnowskiego
access_time 2020-02-24 04:30:00
Kilka dni temu w Nowym Targu ruszył proces pochodzącego z diecezji tarnowskiej księdza Mariana W. 67-letni kapłan został oskarżony o seksualne wykorzystywanie nieletnich. Pokrzywdzonych jest 22 mężczyzn. W stosunku do połowy z nich przestępstwo zostało umorzone ze względu na przedawnienie. Proces toczy się za zamkniętymi drzwiami. W sprawie wypowiedziała się tarnowska kuria.

Zawiadomienie w sprawie księdza Mariana W. złożyła do prokuratury tarnowska kuria. Akt oskarżenia trafił do nowotarskiego sądu w marcu zeszłego roku. Prokuratura zarzuca księdzu, że w okresie od 2003 do 2012 roku popełnił 12 przestępstw seksualnych wobec 11 małoletnich, w tym siedmiu poniżej 15. roku życia. Pokrzywdzonych miało być 22 chłopców, jednak postępowanie dotyczące 11 zostało umorzone z uwagi na przedawnienie. Ofiarami byli ministranci lub lektorzy z parafii oskarżonego.

Jak ustalili śledczy z Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu, ksiądz miał doprowadzać małoletnich ministrantów i lektorów do poddania się różnego rodzaju tzw. innym czynnościom seksualnym, wykorzystując do tego swoją pozycję kapłana. W przypadku trzech pokrzywdzonych działania oskarżonego doprowadziły do powstania u nich przewlekłego zespołu stresu pourazowego.

67-letni Marian W. przebywa w areszcie tymczasowym. Nadal jest księdzem, w 2013 roku biskup tarnowski odsunął go jednak od pełnienia obowiązków duszpasterskich, zakazał mu pracy z dziećmi i młodzieżą i skierował go na leczenie. Została także powiadomiona watykańska Kongregacja Nauki Wiary, która nakazała przeprowadzenie kanonicznego procesu karno-administracyjnego. Proces ten jest prowadzony przez Sąd Diecezjalny w Tarnowie i może zakończyć się wydaleniem Mariana W. ze stanu duchownego. W piątek tarnowska kuria diecezjalna wydała oficjalny komunikat, w którym podkreśla, że w sprawie oskarżonego księdza podjęła wszelkie działania, jakie do niej należały. Poniżej pełny tekst oświadczenia rzecznika biskupa tarnowskiego, ks. Ryszarda Nowaka:

Z wielkim bólem i smutkiem przyjęliśmy informacje o skali zarzutów postawionych ks. Marianowi W., którego proces sądowy rozpoczął się 19 lutego br.

W związku z tą sprawą pragnę przypomnieć, że ks. Marian W. został odsunięty od pracy duszpasterskiej w roku 2013, niezwłocznie gdy kuria tarnowska otrzymała zgłoszenie o możliwości popełnienia przez niego przestępstwa na tle seksualnym. Osoba zgłaszająca – wówczas już pełnoletnia – została poinformowana o prawie do zgłoszenia sprawy na policję, odmówiła jednak złożenia doniesienia. Jednocześnie pragniemy podkreślić, że w 2013 r. był to jeden, jedyny zgłoszony przypadek w stosunku do ks. Mariana W., który kuria potraktowała niezwykle poważnie, działając zgodnie z przepisami prawa kanonicznego. Przypadek ten dotyczył czynu na tle seksualnym. Dlatego też kuria tarnowska niezwłocznie rozpoczęła proces kanoniczny informując o wszystkim watykańską Kongregację Nauki Wiary. Proces zakończył się wyrokiem skazującym, a ks. Marian W. został pozbawiony pełnionych urzędów kościelnych, otrzymał zakaz pracy z dziećmi i młodzieżą, został odsunięty od pracy duszpasterskiej, został oddany pod kuratelę diecezjalnego kuratora, a także został skierowany na leczenie.

Kiedy w maju 2018 roku do kurii tarnowskiej złożono kolejne zgłoszenie w sprawie ks. Mariana W., - dotyczące innego przypadku – wówczas delegat Biskupa Tarnowskiego ds. wykorzystywania seksualnego osób małoletnich ks. dr hab. Robert Kantor zgłosił sprawę na policję, zgodnie z aktualnymi przepisami prawa państwowego. Obecnie toczy się w sądzie powszechnym postępowanie karne. Oczekujemy na zakończenie toczącego się postępowania karnego i wyrok.

Przypadek ten został również zgłoszony do Kongregacji Nauki Wiary. Kongregacja nakazała przeprowadzenie kanonicznego procesu karno-administracyjnego. Taki proces jest obecnie prowadzony przez Sąd Diecezjalny w Tarnowie w oczekiwaniu na ostateczny wyrok powszechnego sądu karnego, który dysponuje całym materiałem dowodowym w tej sprawie.

Po wydaniu wyroku przez sąd państwowy będzie mógł zakończyć się także proces kościelny. Taka jest obowiązująca obecnie kolejność podejmowanych działań: najpierw wyrok sądu państwowego, a później zakończenie procesu i wyrok sądu kościelnego. Pragnę podkreślić, iż kuria tarnowska w sprawie ks. Mariana W. podjęła wszelkie kroki wymagane zarówno przez prawo państwowe jak i kościelne.

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A