Jeszcze niedawno miasto rozważało sprzedaż zabytkowego pałacu przy ul. Gumniskiej, tłumacząc to brakiem środków w budżecie na kilkumilionowy remont obiektu. Teraz zastanawia się nad stworzeniem w urokliwym budynku ośrodka wspierającego działalność artystów lokalnych oraz regionalnych, będącego także miejscem wymiany doświadczeń i budowania współpracy pomiędzy biznesem a artystami. Skąd ta nagła zmiana? - Pojawiły się możliwości pozyskania pieniędzy z Funduszy Norweskich, które można wykorzystać na remont pałacyku, ale wykorzystanie obwarowane jest różnymi warunkami, m.in. przeznaczenia obiektu na szeroko pojęte cele kulturalne. - tłumaczy Ireneusz Kutrzuba, rzecznik prasowy prezydenta Tarnowa. 

Pomysł ten urzędnicy chcą skonsultować z tarnowianami. Swoją opinię na temat proponowanej funkcji pałacu można wyrazić za pomocą specjalnie przygotowanej w tym celu ankiety, która dostępna jest tutaj.

Konsultacje w tej sprawie planowane są również w sobotę 2 marca w Sali Lustrzanej, w godzinach od 11-13 oraz w godz. 16-18. Do udziału w nich magistrat zaprasza wszystkich mieszkańców Tarnowa zainteresowanych działaniami kulturalnymi w mieście oraz osoby związane z branżą kulturalno-rozrywkową.

Przypomnijmy, że w tym roku Urząd Stanu Cywilnego definitywnie wyprowadził się z XIX-wiecznego pałacyku przy ul. Gumniskiej. Od 3 lutego sprawy związane między innymi ze zmianą nazwiska, nadawaniem numerów PESEL, uzyskaniem aktów urodzenia czy też zgonu trzeba załatwiać w budynku urzędu miasta przy ul. Nowej 4. Natomiast przyszli małżonkowie mogą wstępować w związek małżeński w Sali Lustrzanej.