Wprowadzono stan zagrożenia epidemicznego. Zamknięte granice, restauracje i galerie handlowe
access_time 2020-03-14 06:01:00
Uszczelnione granice, wstrzymane międzynarodowe połączenia lotnicze i kolejowe, obowiązkowa kwarantanna dla Polaków wracających do kraju, zamknięte bary, restauracje, puby, kluby, kasyna i zakaz zgromadzeń powyżej 50 osób - to najważniejsze ze zmian, jakie wchodzą w życie po wprowadzeniu przez rząd stanu zagrożenia epidemicznego.

Rząd zdecydował się na wprowadzenie stanu zagrożenia epidemicznego. - Zgodnie z ustawą, jest to stan pozwalający nakładać dodatkowe ograniczenia, które są niezbędne by powstrzymać rozprzestrzenię się wirusa. – wyjaśnił Mateusz Morawiecki.

Od soboty 14 marca galerie handlowe w całej Polsce zostaną zamknięte, z wyjątkiem znajdujących się tam sklepów spożywczych, aptek, drogerii i pralni. - Poza galeriami handlowymi ograniczenia nie obowiązują. Wszystkie sklepy i punkty usługowe a także bankowe zostają otwarte. - powiedział Morawiecki. Od dziś nie będziemy mogli wybrać się jednak do barów, restauracji, czy klubów, bo ich działalność zostanie zawieszona. Lokale gastronomiczne mogą realizować tylko zamówienia na wynos. Ograniczenia będą obowiązywać przez 14 dni z możliwością przedłużenia.

Najważniejsze decyzje:

  •     Tymczasowo zostanie przywrócona kontrola graniczna – od 15 marca na 10 dni, z możliwością przedłużenia.
  •     Wprowadzony zostaje zakaz wjazdu do Polski dla cudzoziemców.
  •     Osoby powracające z zagranicy muszą przejść dwutygodniową kwarantannę domową.
  •     Zawieszone międzynarodowe połączenia lotnicze i kolejowe.
  •     Transport cargo działa. Granice pozostają otwarte dla przepływu towarów.
  •     Krajowy transport autobusowy, lotniczy i kolejowy działa normalnie.
  •     Sklepy, które znajdują się poza galeriami handlowymi będą otwarte.
  •     Restauracje, bary i kawiarnie będą mogły prowadzić tylko działalność na dowóz i na wynos.
  •     Banki i placówki finansowe działają.
  •     Zakaz zgromadzeń publicznych powyżej 50 osób, w tym zgromadzeń państwowych i religijnych.

- Przed nami czas społecznej próby, czas solidarności międzypokoleniowej – zaznaczył premier. - Jestem pewien, że zdamy ten egzamin, a naszym największym atutem będzie spokój. Dlatego wprowadzamy ograniczenia. Proszę wszystkich o stosowanie się do tych zaleceń – dodał.

- To jest ostatni moment na zdecydowane działania, nie mamy już czasu na półśrodki – ocenił minister zdrowia Łukasz Szumowski. Jak dodał, nadal mamy szansę na opanowanie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Minister podkreślił, że we Włoszech jest ponad 17 tys. zakażeń, w Hiszpanii ponad 4 tys., a w Polsce 68.

- Czasami lek jest gorzki, a zabieg czy operacja trudna, ale prowadzi do poprawy zdrowia – zaznaczył Łukasz Szumowski. - Od tego, jak się teraz zachowamy zależy los nas wszystkich, naszych najbliższych. – wyjaśnił.

Odnosząc się do kwestii zamknięcia granic, minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński podkreślił, że decyzja ta nie była łatwa, lecz skonsultowana z ministrem zdrowia. - Musimy zamknąć granice przed koronawirusem. – zaznaczył, przypominając, że nowy wirus przyszedł do Polski z zewnątrz.

Źródło Fot. Adam Guz / KPRM

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A