Funkcjonariusze z Dąbrowy Tarnowskiej, patrolując w niedzielę Żelazówkę, na drodze krajowej nr 73 zatrzymali do kontroli 38-letniego mieszkańca Staszowa (woj. świętokrzyskie), który w terenie zabudowanym jechał z prędkością 143 km/h. Mężczyzna stracił prawo jazdy na 3 miesiące, dostał mandat w wysokości 500 zł i 10 punktów karnych.

- Zgodnie z przepisami, mieszkaniec Staszowa musi pożegnać się z prawem jazdy na 3 miesiące. Jeśli jednak dalej będzie prowadzić auto, okres ten przedłuży się do sześciu miesięcy, jeśli to też nie poskutkuje, kierowca straci wszelkie uprawnienia do kierowania pojazdami i będzie musiał ponownie zdawać egzamin - mówi Ewelina Fiszbain, rzecznik prasowy dąbrowskiej policji.

Fot. Policja