Pierwszy pożar wybuchł w Żabnie po godzinie 23. Około godz. 1, gdy strażacy kończyli już walkę z żywiołem, otrzymali zgłoszenie o następnym pożarze stodoły, tyle że w sąsiedniej Sieradzy. W tej samej miejscowości, około godz. 3 nad ranem w ogniu stanęła kolejna stodoła. Akcja gaśnicza trwała do wczesnych godzin porannych.

W pożarach nikt nie ucierpiał. Wszystkie budynki spłonęły jednak doszczętnie, ogień strawił znajdujące się w nich siano, słomę, opał i zniszczył narzędzia rolnicze. Policja podejrzewa celowe podpalenia i szuka sprawcy. Mundurowi zwracają uwagę, że do podobnych pożarów doszło w tej samej okolicy w ubiegłym tygodniu (w piątkową noc spłonęła stodoła w Sieradzy, a w zeszły poniedziałek w Odporyszowie) i sprawdzają, czy te zdarzenia można połączyć.

Policja apeluje do osób, które były świadkami podpaleń lub posiadają wiedzę mogącą przyczynić się do ustalenia ich sprawcy o kontakt z komendą policji. - Apelujemy do osób mających informacje w tej sprawie o ich przekazywanie anonimowo za pośrednictwem sieci Internet na adres kmp@tarnow.policja.gov.pl lub w sposób tradycyjny, dzwoniąc pod numer telefonu dyżurnego KMP w Tarnowie tel. 47 831 – 1222 czynny całą dobę lub Wydziału Mienia KMP w Tarnowie pod numer telefonu 47 831 1215 czynny w godzinach 7:30-15:30 - mówi asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji. Podkreśla też, że policja zapewnia informatorom anonimowość.

Fot. OSP KSRG Żabno