Pijany wjechał w przystanek i uciekł. Wpadł, bo zgubił tablicę rejestracyjną
access_time 2021-03-10 09:07:00
Staranował ogrodzenie i przystanek autobusowy, po czym odjechał. Policjanci mieli jednak ułatwione zadanie, bo na miejscu została... tablica rejestracyjna.

Do kolizji doszło w niedzielny poranek, w podtarnowskiej wsi Biała. Kierowca seata uszkodził ogrodzenie przydrożnej posesji i uderzył w sąsiadujący z nim przystanek autobusowy, po czym uciekł. Namierzenie sprawcy nie było jednak trudne, bo na miejscu zostawił tablicę rejestracyjną. - Okazało się jednak, że to nie właściciel użytkował seata w chwili feralnego zdarzenia. Za kierownicą samochodu siedział jego syn. Policjanci wyruszyli na jego poszukiwania. Podczas penetracji terenu, w Tarnowie na ulicy Klikowskiej dostrzegli 21-latka, który na sygnał mundurowych grzecznie zatrzymał samochód. Badanie mieszkańca powiatu tarnowskiego dało odpowiedź na pytanie, dlaczego „zaparkował” on pojazd na  przystanku w Białej, a potem zdecydował się na ucieczkę. Mężczyzna wydmuchał 1,9 promila alkoholu - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji. 

21-latek stracił prawo jazdy. Za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem. Grozi mu do dwóch lat więzienia, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów.

Fot. KMP w Tarnowie

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A