Tarnowscy szczypiorniści bez punktów w starciu z Opolem
access_time 2021-05-08 12:04:00Tarnowianie przystąpili do piątkowego spotkania w mocno okrojonym składzie. Kontuzje wykluczyły z gry rozgrywających: Jakuba Kowalika, Przemysława Mrozowicza i Ajdina Zahirović'a.
Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze. Skuteczna gra w ataku i bardzo dobra w obronie pozwoliła zbudować przewagę szczypiornistom Grupy Azoty (7:3). Goście jednak szybko odrabiali straty i doprowadzili do remisu. W końcowych minutach pierwszej połowy Gwardia przejęła inicjatywę i ostatecznie schodziła na przerwę prowadząc 13:15.
Pierwsze minuty drugiej części spotkania to okres dobrej gry podopiecznych Patryka Liljestranda. Tarnowianie zdołali rzucić bramkę kontaktową 16:17 i byli na dobrej drodze do wyrównania. W tym momencie jednak fragment świetnej gry zanotowali goście. Seria bramek oraz skuteczne interwencje Malchera pozwoliły powiększyć przewagę Gwardii na 6 bramek (18:24). W ostatnich minutach podopieczni trenera Rafała Kuptela kontrolowali przebieg gry i nie pozwolili gospodarzom na odrobienie strat. Ostatecznie szczypiorniści Gwardii Opole pokonali drużynę Grupy Azoty SPR Tarnów 27:34.
W następnej kolejce tarnowianie zmierzą się w wyjazdowym spotkaniu z Zagłębiem Lubin.
Grupa Azoty Tarnów - Gwardia Opole 27:34 (13:15)
Grupa Azoty SPR Tarnów: Małecki, Liljestrand, Ciochoń – Tokuda 4, Majewski, Wojdan 6, Sanek 3, Wajda 1, Dadej 1, Kużdeba 5, Pedryc 1, Mróz 1, Kniazeu 4, Sikora, Klamrzyński, Yoshida 1
Trener: Patrik Liljestrand
KPR Gwardia Opole: Malcher, Balcerek – Lamaniak 4, Sosna, Fabianowicz 7, Zarzycki 4, Klimków, Jankowski 3, Zadura 2, Kawka 2, Mauer 5, Milewski 3, Morawski 1, Działkiewicz 2, Kucharzyk, Kowalski 1
Fot. Tomasz Schenk