Dwa miesiące temu dwóch 18-latków z Tarnowa oraz ich 17-letni kolega z powiatu tarnowskiego jeździło po Woli Rzędzińskiej, dewastując przystanki i elewacje. Łącznie wulgarnymi napisami o kibicowskiej treści pomalowali 11 obiektów - siedem wiat przystankowych, gminny budynek, sklep, budynek gospodarczy i ogrodzenie prywatnej posesji.

Wandale zostali zatrzymani dzięki kamerom zamontowanym na terenie wioski. - Analiza zapisu monitoringu wskazała, że młodzi ludzie, jeżdżąc samochodem, zatrzymywali się, gdzie im było wygodnie, a gdy odjeżdżali, na przystankach i elewacjach ukazywały się różnego rodzaju bazgroły - mówi asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji. - Okazało się, że jeden z nich zabrał rodzicom samochód i wspólnie z kolegami jeździli po wsi. Aby trudniej było ich zidentyfikować, jeden z nich używał kominiarki. Pocieszające w całej historii jest to, że chcą oni naprawić wyrządzone przez siebie szkody, pokrywając koszty usunięcia bazgrołów i nawet zaczęli już to robić - dodaje rzecznik.

Nastolatki odpowiedzą za wykroczenie, za co grozi im grzywna lub kara ograniczenia wolności.

Fot. KMP w Tarnowie