Pierwsze zgłoszenie o niebezpiecznym znalezisku wpłynęło do dyżurnego tarnowskiej policji w piątek, w godzinach popołudniowych. Wynikało z niego, że podczas prac budowlanych w Gromniku wykopano przedmiot przypominający pocisk. - We wskazane miejsce został skierowany patrol minersko-pirotechniczny z tarnowskiej komendy, który określił znalezisko jako niewybuch z czasów wojennych. Pocisk moździerzowy kalibru 90 milimetrów znajdował się pod cienką warstwą ziemi, która została zdjęta podczas wykonywania prac budowlanych - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.

Na drugi niewybuch natrafił mieszkaniec Czermnej (gm. Szerzyny) w niedzielę, podczas prac porządkowych na swojej posesji. - Tym razem policjanci z grupy minersko-pirotechnicznej określili, że jest to pocisk artyleryjski kal. 80 mm. - dodał rzecznik.

Oba miejsca zostały zabezpieczone do czasu przyjazdu saperów z 21 Brygady Dowodzenia z Rzeszowa. Nie było konieczności ewakuacji mieszkańców.

- Ponawiamy apel do mieszkańców o właściwe zachowanie przy znalezieniu niewybuchów. Nigdy samodzielnie nie próbujmy dotykać, sprawdzać oraz przenosić tego typu znalezisk. Do naszych obowiązku należy jedynie oznaczyć takie miejsce, a następnie powiadomić dyżurnego jednostki policji, który skieruje w to miejsce policjantów - przypomina asp. sztab. Klimek.

ac / fot. KMP w Tarnowie