Wystawił na ganek zwłoki matki, żeby pobierać jej emeryturę? Sprawę wyjaśnia prokuratura
access_time 2022-01-27 12:38:00
Brzeska policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia sprawę śmierci 88-latki z Woli Przemykowskiej (gm. Szczurowa). Jej ciało znaleziono na ganku domu, w którym mieszkała wraz z 48-letnim synem. Pojawiły się podejrzenia, że staruszka mogła nie żyć już od kilkunastu dni, a syn pobierał jej emeryturę.

28 grudnia ubiegłego roku brzescy policjanci pojechali do Woli Przemykowskiej, gdzie mieli sprawdzić otrzymaną od Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej informację, z której wynikało, że w jednym z domów może znajdować się nieżyjąca od dłuższego czasu 88-letnia kobieta.

- Pojawiały się też głosy od osób postronnych, że ta kobieta miała znajdować się w lodówce czy zamrażarce, kategorycznie jednak dementujemy te informacje - zaznacza asp. sztab. Grzegorz Buczak, rzecznik prasowy policji w Brzesku.

Po przyjechaniu na miejsce, policjanci zastali staruszkę na ganku. Kobieta rzeczywiście była martwa. - Zostały wykonane oględziny zwłok z udziałem prokuratora. Wstępnie wykluczono jednak udział osób trzecich. Kobieta mieszkała z 48-letnim synem, z którego relacji wynika, że matka zmarła dzień wcześniej. Wszystko to będzie weryfikowane na etapie prowadzonego postępowania - mówi policjant.

Śledczy sprawdzają też, czy nie doszło do nieumyślnego spowodowania śmierci i czy 48-latek nie przetrzymywał zwłok matki po to, by móc pobierać jej emeryturę. Przyczyny i czas zgonu 88-latki ma wyjaśnić sekcja zwłok. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Brzesku.

ac / fot. Pixabay, zdjęcie poglądowe

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A,821