Poszczególnym stacjom towarzyszyły rozważania czytane zarówno w języku polskim, jak i ukraińskim. Po polsku przez rodzinę z Mościć, która przyjęła do siebie Ukraińców, natomiast po ukraińsku przez uchodźców goszczonych w budynku Wyższego Seminarium Duchownego w Błoniu.

- Ufam, że w czasie tego konfliktu na Ukrainie zdarzy się jakiś cud, który zmieni całkowicie historię, nie tylko narodu ukraińskiego, ale także, być może całej Europy, która bardziej otworzy się na wartości ludzkie i chrześcijańskie, która bardziej zrozumie, że jest rodziną narodów, które bardziej powinny się szanować - mówił na zakończenie nabożeństwa bp Andrzej Jeż.

ac / fot. T. Schenk