Kontrowersje wokół budowy pomnika Lecha Kaczyńskiego w Tarnowie
access_time 2022-05-31 13:16:00
Bez wcześniejszych konsultacji z mieszkańcami i samorządem Tarnowa, lokalni politycy PiS zamierzają postawić przed zabytkowym budynkiem dworca kolejowego pomnik Lecha Kaczyńskiego. Betonowy cokół, na którym stanie podobizna tragicznie zmarłego prezydenta od kilku dni jest już gotowy, a inicjatorzy zapowiadają rychłe odsłonięcie monumentu, tymczasem temat budzi coraz większe kontrowersje.

Inicjatorami budowy pomnika prezydenta Lecha Kaczyńskiego są lokalni politycy PiS, działający w Komitecie Społecznym Budowy Pomnika Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego - wśród nich m.in. tarnowskie radne Angelika Świtalska i Anna Krakowska, wicewojewoda małopolski Ryszard Pagacz, a także poseł Wiesław Krajewski. Sprawa wyboru miejsca i terminu rozpoczęcia prac długo utrzymywana była w tajemnicy, zarówno przed mieszkańcami, jak i radnymi. Wyszła na jaw dopiero kilka dni temu, gdy na Placu Dworcowym pojawił się betonowy blok, przypominający cokół. Zaskoczenia takim obrotem sprawy nie kryje prezydent Tarnowa, który przekonuje, że nikt nie poinformował go o przedsięwzięciu. Z kolei inicjatorzy pomysłu zapewniają, że posiadają wszelkie niezbędne pozwolenia, w tym zgodę wojewódzkiego konserwatora zabytków oraz właściciela działki, czyli Polskich Kolei Państwowych.

- Zabytkowy dworzec kolejowy jest jednym z najbardziej charakterystycznych budynków Tarnowa. Jeżeli zależałoby to wyłącznie ode mnie, to nie wyraziłbym zgody na zaburzenie jego widoku przez jakąkolwiek budowlę, niezależnie od tego komu byłaby poświęcona. Ze zdumieniem obserwujemy toczące się prace budowlane w bezpośrednim sąsiedztwie budynku dworca. Niestety, Plac Dworcowy to teren zamknięty kolei i decyzje budowlane wydaje w tym wypadku wojewoda. W tej sprawie miasto nie zostało jednak poinformowane o jakichkolwiek czynnościach administracyjnych, do czego zobowiązuje wydającego decyzje prawo - argumentuje Roman Ciepiela.

Budowa pomnika ma zostać sfinansowana z pieniędzy zebranych przez Komitet. Działacze PiS wyemitowali w tym celu specjalne cegiełki o nominałach od 10 do 200 zł, które darczyńcy mogą nabywać w siedzibie partii przy ul. Rybnej w Tarnowie. Szczegóły dotyczące samego posągu nadal jednak owiane są tajemnicą. Inicjatorzy nie ujawniają projektu i jego autora. Nie wiadomo też kiedy nastąpi uroczyste odsłonięcie monumentu. Prezydent Tarnowa wiąż liczy, że do tego nie dojdzie.

- Jest jeszcze czas, aby nie zaogniać sytuacji i uregulować stronę formalną tej budowy. Proponuję natychmiastowe wstrzymanie prac budowlanych. Inicjatorzy budowy powinni wystąpić do Rady Miejskiej o uchwalenie stosownego stanowiska. Bardzo proszę Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Krakowie o publiczne przedstawienie swojego stanowiska, a Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego proszę o nadzór w tej bulwersującej społeczeństwo Tarnowa sprawie - apeluje w mediach społecznościowych Roman Ciepiela.

ac / fot T. Schenk

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A,821