Do kolizji doszło we wtorek przed godz. 18 na prawidłowo oznakowanym, niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Zborowicach. Kierujący peugeotem 21-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego nie zastosował się do znaku "STOP" i wjechał w ostatni wagon przejeżdżającego pociągu Polregio relacji Kraków-Muszyna. W wyniku zderzenia, przód samochodu został doszczętnie zniszczony. Kierowca, który uskarżał się na ból w klatce piersiowej, został przewieziony na badania do szpitala, tam jednak okazało się, że nic poważnego mu się nie stało. W pociągu podróżowało w sumie 29 pasażerów, oni również nie ucierpieli.

- Kierowca tłumaczył, że był rozkojarzony i nie zauważył pociągu. Badanie na zawartość alkoholu wykazało, że był trzeźwy. Maszynista też był trzeźwy - mówi asp. sztab. Olga Lesińska-Żabińska z tarnowskiej policji.

Policjanci zabezpieczyli monitoring z przejazdu. Na czas usuwania skutków kolizji, ruch kolejowy na trasie Tarnów-Nowy Sącz został wstrzymany. Szczegóły i okoliczności zdarzenia wyjaśnia KMP w Tarnowie.

ac / fot. OSP Zborowice