Inwentaryzują macewy na cmentarzu żydowskim w Tarnowie
access_time 2023-06-02 13:55:00
W trakcie ostatniej renowacji cmentarza żydowskiego w Tarnowie, udało się odczytać ponad 5,5 tysiąca nazwisk umieszczonych na macewach. Niebawem zinwentaryzowane zostaną kolejne płyty nagrobne.

- Ocalałych nagrobków jest około 7 tys., ale sporo napisów już nie da się odczytać. Zwłaszcza nagrobki z piaskowca ulegają szybkiemu niszczeniu na skutek działań atmosferycznych. Wiele z nich pochodzi wszak sprzed wieku czy nawet dwóch i więcej. Lepiej wytrzymują czas oczywiście napisy na nagrobkach granitowych, ale te w większości zostały z cmentarza wykradzione w latach powojennych, zanim Komitet zajął się ogrodzeniem cmentarza, wcześniej w znacznej części zniszczonego - mówi Adam Bartosz, prezes Komitetu Opieki nad Zabytkami Kultury Żydowskiej w Tarnowie.

Po sporządzonej w latach 2017- 2018 inwentaryzacji, dane o pochowanych zostały włączone do ogólnopolskiej bazy. Od tego czasu do Tarnowa regularnie przyjeżdżają potomkowie tarnowskich Żydów z całego świata, aby pomodlić się na grobach swoich przodków.

- Często w rodzinnej pamięci nawet nie przechowały się bliższe dane o tych osobach, czasem tylko pamiętano, że jakiś dziadek mieszkał w Galicji, albo dokładniej w Turne, tak w języku jidysz jest nazywane nasze miasto. Bywamy świadkami niezwykle wyruszających scen, kiedy bardzo młodzi ludzie odnajdują zwalony nagrobek, na którym da się odczytać nazwisko osoby znanej wyłącznie z rodzinnej legendy. Ci ludzie potem wracają do Tarnowa, poszukują zapisów archiwalnych, utożsamiają się z tym miastem, z Polską, jako ziemią ich przodków - opowiada Bartosz.

Prace inwentaryzacyjne na cmentarzu cały czas trwają. Wykonują je oddelegowani przez Powiatowy Urząd Pracy i zatrudnieni przez Komitet bezrobotni, a także wolontariusze. Komitet zapewnia, że pieniądze na kontynuację prac przekazali żydowscy darczyńcy, głownie z USA.

- W pierwszej kolejności należało podnieść zwalone macewy, aby można było je odczytać. W ciągu ostatnich 6-7 tygodni udało się tylko w jednej kwaterze odkryć ponad 200 przewróconych i wrośniętych w ziemię kamiennych nagrobków - mówi.

Odkryte macewy odczytują, fotografują i spisują dwaj specjaliści z Fundacji Dokumentacji Cmentarzy Żydowskich, którzy są członkami warszawskiej Gminy Żydowskiej. 

- Niestety, nie wszystkie macewy zawierały na tyle czytelne napisy, aby można odczytać nazwiska pod nimi pochowanych osób. Ale kolejne 180 nazwisk trafi niebawem do bazy danych - zapewnia Adam Bartosz.

Kirkut czyli cmentarz żydowski w Tarnowie to jeden z najstarszych, największych i najlepiej zachowanych żydowskich nekropolii w południowej Polsce. Zlokalizowany przy ul. Szpitalnej cmentarz został założony około 1583 r. Najstarszy z zachowanych nagrobków pochodzi z 1667 r. 

ac / fot. T. Schenk

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A,821