Poprzednie władze Klastera działały na szkodę spółki? Sprawdzi to prokuratura
access_time 2015-12-15 12:05:17
Jest kolejne doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez poprzednich szefów Tarnowskiego Klastera Przemysłowego. Tym razem informację taką do śledczych skierowała nowa szefowa TKP. Wcześniej podobne doniesienie złożył radny Marek Ciesielczyk.
Magdalena Gadecka-Bukało, która kieruje obecnie TKP, poinformowała, że zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa dotyczy „działalności na szkodę majątku spółki”. Prezes nie wyjaśniła dokładnie o co chodzi, ale według nieoficjalnych informacji może mieć to związek z umową, jaką poprzedni prezes TKP zawarł z jedną z firm. Rafał Działowski miał zapłacić niemal 30 tys. zł za znalezienie pracodawcy do Klastera, co - jak wiemy - nie udało się. Inną kwestią jest remont budynku przy ul. Kochanowskiego 30, który pochłonął ok. 2 mln zł, a obiekt nadal stoi pusty. Jak już informowaliśmy, firma, któa miała w nim otworzyć call center wycofała się z tego przedsięwzięcia. Warto dodać, że tuż po objęciu stanowiska prezesa Klastera, Gadecka-Bukało wynajęłą zewnętrzną firmę, aby ta przeprowadziła w spółce audyt. Doniesienie do prokuratury to jego pokłosie. Prokuratura jeszcze nie poinformowała co zrobi z tym, oraz poprzednim doniesieniem o możliwości popełnienia przestępstwa w TKP (złożył je radny Marek Ciesielczyk).
Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A