Zostawiła dwuletnie dziecko w wychłodzonym domu
access_time 2014-12-03 10:36:07
Policjanci z komisariatu Tarnów-Zachód zatrzymali 33-letnią mieszkankę powiatu, która pozostawiła w nieogrzanym domu, bez opieki, małe dziecko. Jak widać głośny przypadek maluszka w podobnym wieku spod Krakowa, o którego życie wciąż walczą lekarze, nie wszystkich skłonił do namysłu.
Dwuletni malec został przewieziony do placówki opiekuńczej. O jego dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny. Sprawą matki zajmują się teraz policjanci. Kobieta jeszcze dziś może usłyszeć zarzuty karne, za które grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawiania wolności. Wczoraj po południu oficer dyżurny policji otrzymał zgłoszenie, o pozostawionym w jednym z podtarnowskich domów bez opieki małym dziecku. Na miejscu natychmiast pojawił się patrol, który zastał mieszkającą po sąsiedzku krewną oraz zziębniętego 2-latka. Jak wstępnie ustalono, matka dziecka około 2 godziny wcześniej wyszła z domu, pozostawiając śpiącego malucha bez opieki, w nieogrzanym pomieszczeniu, w którym temperatura powietrza nie przekraczała 10 stopni C. Interweniujący na miejscu policjanci wezwali Pogotowie Ratunkowego, która na szczęście nie stwierdziło u malca żadnych, poważnych obrażeń. O zaistniałej sytuacji poinformowany został też ośrodek pomocy społecznej, a zmarznięte dziecko umieszczono w placówce opiekuńczej. Pozostanie tam do czasu podjęcia decyzji przez sąd rodzinny. Policjanci zatrzymali także 33-letnia matkę dziecka. Prawdopodobnie jeszcze dziś kobieta usłyszy zarzuty, za które grozi kara pozbawiania wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A