W sobotnim meczu jako pierwszy na listę strzelców wpisał się zawodnik gości Arkadiusz Maj, który w 7 minucie pokonał bramkarza gospodarzy dając prowadzenie swojej drużynie. Po niespełna kwadransie wynik podwyższył Szymon Rak i drużyna gości zakończyła pierwszą połowę wygrywając 2:0.

Po zmianie stron przyjezdni nadal naciskali na gospodarzy, czego efektem była bramka zdobyta przez Tomasza Zająca w 68 minucie. Ambitni, młodzi piłkarze biało-niebieskich nie spuścili głów i do ostatniej minuty starali się odwrócić losy spotkania. Pierwsza bramka dla Unii padła w 84 minucie, a jej autorem był Kacper Rojkowicz. Chwilę później sędzia podyktował rzut karny i Jaskółki miały szansę na kolejnego gola, jednak lepszy okazał się bramkarz gości. W 89 minucie ponownie na listę strzelców wpisał się Rojkowicz i gospodarze zdobyli bramkę kontaktową. W samej końcówce tarnowianie robili wszystko, aby doprowadzić do remisu jednak zabrakło czasu i tym razem musieli uznać wyższość gości ze Świdnika ulegając 2:3.

W następnej kolejce piłkarze Unii zmierzą się na wyjeździe z KS Wiązownica, a na Jaskółczym Gnieździe zobaczymy ich ponownie 23 marca w spotkaniu z Podlasiem Biała Podlaska.

ZKS Unia Tarnów – Avia Świdnik 2:3 (0:2)

T. Schenk