Trenujemy codziennie a sparujemy, co drugi dzień. Do gali pozostały zaledwie dwa tygodnie, to taki moment, kiedy trzeba maksymalnie zmobilizować siły - mówi
Dariusz Sęk, który 5 sierpnia stanie do pierwszej obrony mistrzowskiego pasa, wywalczonego na początku lipca podczas gali w Ostrowcu Świętokrzyskim. Pokonał wówczas jednogłośnie na punkty 28-letniego Gruzina, Sandro Siproshvili. Teraz. W walce wieczoru zmierzy się z Francuzem, 28-letnim
Achille Omanga Boya. Rywal, starszy od Polaka, o cztery lata ma na swoim koncie 19 walk, w tym 11 wygranych. Boya nigdy nie walczył poza granicami Francji. Dla porównania warto dodać, że Darek również wszystkie swoje dotychczasowe walki stoczył w kraju, ale mimo młodego wieku ma już na swoim koncie 12 zwycięstw i jeden remis po dość pechowym zderzeniu się głowami w starciu z Seyedinem Syroosem.
Walka o mistrzostwo świata była ogromnym wyzwaniem, wiele osób we mnie wierzyło i wspierało mnie przed tym pojedynkiem. Ale zgadzam się, ze zdaniem kolegów z teamu, że łatwiej tytuł wywalczyć niż go utrzymać. Teraz czuję większą presję, to moja pierwsza obrona mistrzowskiego pasa. Z tego, co wiem Achille to dobry zawodnik i jestem pewien, że dla niego ta walka ma takie samo znaczenie jak dla mnie starcie z Siproshvilim - mówi Darek.
Przed walką wieczoru, publiczność zobaczy jeszcze dwa pojedynki z udziałem pięściarzy z teamu Dariusza Sęka: na sześciorundowym dystansie zaprezentuje się
Maciej Sulęcki, 21-letni pięściarz, wychowanek Gwardii Warszawa. Jako amator Maciej stoczył 130 walk, w zawodowstwie na swoim koncie ma już 6 zwycięstw. Podczas CZĘSTOCHOWA BOXING CUP, Polak zmierzy się z Finlandczykiem, 26-letnim Mika Joensuu. Warto dodać, że rywal Macka legitymuje się 17 pojedynkami, z których 12 wygrał w tym 3 przed czasem. Polaka czeka, zatem trudny sprawdzian, ze starszym i znacznie bardziej doświadczonym rywalem.
Trudna walka i wymagający przeciwnik przypadł również
Norbertowi Dąbrowskiego, który podobnie jak Maciej Sulęcki stoczy w Częstochowie walkę zakontraktowaną na 6 rund. Rywalem 22-letniego Norberta, które w ubiegłym roku był wicemistrzem Polski amatorów, a dziś na swoim koncie ma 4 zwycięskie, zawodowe walki, będzie Estończyk 32-letni Anton Sjomkin. Przeciwnik Polaka stoczył na profesjonalnym ringu 15 pojedynków, 12 z nich wygrał w 10 przez nokaut.
To będą naprawdę dobre pojedynki i dobry boks. Zarówno Maciek jak i Norbert bardzo ciężko pracują na treningach, ale wiem również, że ich przeciwny będą dobrze przygotowani do walki. Zapowiadają się prawdziwe sportowe emocje - mówi
Andrzej Gmitruk.
Na gali w Częstochowie w ringu pojawi się również znany polskim fanom boksu,
Aleksy Kuziemski, który zmierzy się z Białorusinem, Iharem Karavaeu. Nie zabraknie również lokalnego akcentu. Publiczność będzie miała okazję zobaczyć w ringu zawodników Startu Częstochowa.
Na gali swój zawodowy debiut zaliczy Kamil Bazelak - strongman i zawodnik MMA. Dodatkowo widzowie będą mogli obejrzeć pojedynki zawodników amatorskich oraz walki w formule K1.
Transmisję z gali w Częstochowie przeprowadzi
TV CANAL+SPORT, początek o godz. 21:30
Info i zdjęcie: bokser.org