[[fotka1]]Państwowa Straż Pożarna w Tarnowie otrzymała we wtorek wieczorem, ok. godz. 20, dwa zgłoszenia w tej sprawie. Informujące strażaków osoby twierdziły, iż dwie godziny wcześniej w swoich mieszkaniach odczuły lekkie wstrząsy.
- Nie miejsce udał się zastęp strażaków, by zapoznać się z sytuacją - informuje mł. kpt. Mariusz Janusz, rzecznik prasowy KM PSP w Tarnowie. - Podczas oględzin nie zauważono jakichkolwiek uszkodzeń, tak wewnątrz, jak i na zewnątrz budynków.
Strażacy informowani byli również, że na ul. Mickiewicza w jednym miejscu zapadła się nawierzchnia. Także to zdarzenie wiązano z ruchami tektonicznymi.
- Naszym zdaniem, zapadlisko mogło powstać na skutek podmycia drogi przez wody gruntowe - uważa kpt. Janusz.
W Wydziale zarządzania kryzysowego Urzędu Miejskiego w Tarnowie powiedziano nam, że znane są zgłoszenia, które przyjęła straż pożarna. Nie chciano ich komentować.
We wtorek, po godz. 18, Główne Obserwatorium Sejsmologiczne w Ojcowie zarejestrowało trzęsienie ziemi na Podhalu, najsilniej odczuwalne w okolicach Czarnego Dunajca i Chochołowa. Wstrząs miał siłę 3,6 st. w otwartej skali Richtera. W niektórych budynkach popękały ściany.
(ziob)
fot. Topol
Dziennik Polski