Najlepszy polski zawodnik podczas imprezy w Łodzi rozpoczął występ od defektu motocykla. Następnie dwa razy wygrał, prowadząc od startu do mety. Po trzecim miejscu w kolejnym biegu ostatni start decydował o wszystkim.
Po przegranym pierwszym łuku z Wiesławem Jagusiem Tomek spokojnie przygotowywał decydujący atak. Na trzecim okrążeniu rozpędzony po zewnętrznej wyprzedził rywala z Torunia i przypieczętował awans do finału. Drugi z naszych reprezentantów w Łodzi, Robert Wardzała, w efektownym stylu wygrał swój drugi bieg ale w kolejnych, w mocnej stawce nie wywalczył punktów. - W trzecim starcie po dobrym wyjściu spod taśmy jechałem drugi i przy ataku na Hampela podniosło przednie koło mojego motocykla - mówił po zawodach Wardzała. - Na drugim wirażu Hampel jadąc szeroko zwolnił. Jadąc za nim również musiałem zwolnić. Wykorzystali to dwaj pozostali rywale i objechali mnie przy krawężniku. W tej sytuacji po trzech startach praktycznie było po wszystkim.
O krok od awansu był inny tarnowianin, jeżdżący w barwach Unii Leszno Jacek Rempała. Jednak najstarszy z klanu najpierw stracił prowadzenie w biegu barażowym z Piotrem Świstem, a na ostatniej prostej zaliczył jeszcze groźnie wyglądający upadek.
Nie mniej emocji niż wyścigi żużlowe wzbudzała obecność na trybunach najsilniejszego Polaka, Mariusza Pudzianowskiego. "Pudzian" po turnieju wykonał rundę honorową wspólnie z Tomaszem Gollobem a następnie sam na motocyklu zawodnika Unii pokonał kilka okrążeń toru. Wszystko przy owacjach publiczności.
Tymczasem dobrą formę potwierdza Marcin Rempała. W czwartek w półfinale w Krośnie najpierw przywiózł do mety trzy drugie miejsca. Następnie pokonał Roberta Kościechę, Tomasza Bajerskiego i Piotra Świderskiego. Dzięki zwycięstwu w XVI biegu był już pewny awansu. Piąty start zakończył ostatnią lokatą ale nie miało to większego znaczenia. Turniej wygrał Tomasz Chrzanowski. Nie awansowali m.in. Tomasz Bajerski i Robert Miśkowiak. Ten pierwszy wygrał XX, najbardziej kuriozalny bieg. Pod taśmą do niego stanął właśnie tylko i wyłącznie zawodnik Apatora Toruń...
Końcowa klasyfikacja zawodów w Łodzi: 1. Grzegorz Walasek (Włókniarz Częstochowa) 13 (3,3,3,3,1), 2. Jarosław Hampel (WTS Wrocław) 11 (0,2,3,3,3), 3. Piotr Paluch (Stal Gorzów) 11 (2,3,1,2,3), 4. Wiesław Jaguś (Apator Toruń) 11 (2,2,2,3,2), 5. Tomasz Gollob (Unia Tarnów) 10 (d,3,3,1,3), 6. Damian Baliński (Unia Leszno) 10 (3,1,1,3,2), 7. Roman Chromik (RKM Rybnik) 9 (1,0,3,2,3), 8. Piotr Świst (ZKŻ Zielona Góra) 8+3 (3,1,0,2,2), 9. Tomasz Gapiński (WTS Wrocław) 8+2 (3,1,2,d,2)(rezerwowy), 10. Jacek Rempała (Unia Leszno) 8+u (1,2,2,2,1), 11. Robert Sawina (GTŻ Grudziądz) 6 (1,2,1,1,1), 12. Krzysztof Jabłoński (Wybrzeże Gdańsk) 5 (2,0,2,1,0), 13. Mariusz Staszewski (RKM Rybnik) 5 (2,1,1,1,d), 14. Robert Wardzała (Unia Tarnów) 3 (0,3,0,d,d), 15. Łukasz Jankowski (Unia Leszno) 1 (1,d,0,d,d), 16. Krzysztof Stojanowski Wybrzeże Gdańsk) 1 (0,0,0,d,1)
Końcowa klasyfikacja zawodów w Krośnie: 1. Tomasz Chrzanowski (Lotos Gdańsk) 12 (3,0,3,3,3), 2. Piotr Protasiewicz (Apator Toruń) 12 (3,3,3,3,-), 3. Rune Holta (Włókniarz Częstochowa) 11 (1,1,3,3,3), 4. Robert Kościecha (Lotos Gdańsk) 11 (3,3,2,1,2), 5. Mariusz Węgrzyk (RKM Rybnik) 9 (1,3,1,1,3), 6. Marcin Rempała (Unia Tarnów) 9 (2,2,2,3,0), 7. Tomasz Jędrzejak (Intar Ostrów) 9 (3,1,2,2,1), 8. Maciej Kuciapa (Marma Rzeszów) 8+3 (1,2,3,1,1), 9. Rafał Dobrucki (Unia Leszno) 8+2 (0,2,2,2,2), 10. Tomasz Bajerski (Apator Toruń) 8+d (2,0,1,2,3), 11. Piotr Dym (Intar Ostrów) 7 (2,2,0,2,1), 12. Tomasz Rempała (Marma Rzeszów) 6 (1,1,1,1,2), 13. Robert Miśkowiak (Atlas Wrocław) 3 (0,3,w,w,-), 14. Artur Pietrzyk (Intar Ostrów) 2 (2,d,0,d,-), 15. Piotr Świderski (Atlas Wrocław) 2 (0,1,1,d,d), 16. Grzegorz Knapp (TŻ Lublin) 0 (w,w,d,-,-). (BD)
