Do dramatycznej sytuacji doszło w poniedziałek około godziny 21.30 na moście na Dunajcu w Zgłobicach koło Tarnowa. Jeden z przejeżdżających tamtędy kierowców zwrócił uwagę, że za barierką stoi mężczyzna. Pojechał dalej, ale w Wojniczu zauważył stojący na rynku radiowóz, zatrzymał się więc przy nim i poinformował policjantów o desperacie, który prawdopodobnie chce skoczyć do rzeki.

- Funkcjonariusze powiadomili dyżurnego policji, sami natomiast udali się we wskazane miejsce. Tam zastali 34-latka z powiatu tarnowskiego, który mówił, że chce popełnić samobójstwo. Policjanci zaczęli z nim negocjować, a w pewnym momencie złapali go za rękę i wyciągnęli za barierkę - mówi asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.

Na miejsce wezwano karetkę pogotowia ratunkowego, która przewiozła mężczyznę do szpitala.

ac / fot. KMP w Tarnowie