Jadłodzielnia wpisuje się w działalność lokalnej Caritas. Powstała głównie z myślą o osobach niezamożnych, jednak jedzeniem może częstować się każdy, bo jadłodzielnie to nie tyle punkty pomocy, co miejsce budowania świadomości niemarnowania jedzenia.

Zasada działania społecznej lodówki jest bardzo prosta. Chodzi o to, żeby podzielić się nadmiarem żywności lub korzystać z tego, co ktoś zostawił, a zostawić można wszystko, co nadaje się do spożycia. Mogą to być zarówno gotowe produkty kupione w sklepie, jak też wyroby własne, np. ciasto, zupa, desery - szczelnie zapakowane, z naklejonym opisem potrawy i datą przygotowania. Ważne, żeby nie przynosić surowego mięsa, surowych jajek, wyrobów z niepasteryzowanego mleka, produktów napoczętych, np. w otwartych puszkach oraz alkoholu.

Jadłodzielnia działa od kilkunastu dni i od początku cieszy się sporym zainteresowaniem mieszkańców. Lodówkę ufundowała prywatna osoba. Można z niej korzystać od rana do wieczora.

To już drugi tego typu punkt w Tarnowie. Podobna lodówka od kilku lat funkcjonuje w Centrum Handlowym „Bazar” przy ul. Hodowlanej.

ac / fot. T. Schenk