Pijani uciekali przed policyjną grupą Speed. Skończyło się na rozbitych pojazdach
access_time 2023-11-22 13:59:00
Kolizją zakończył się policyjny pościg po ulicach Wierzchosławic. Jak się okazało, kierowca peugeota nie zatrzymał się do kontroli drogowej, bo był pijany. Niemal identyczna sytuacja miała miejsce tydzień wcześniej w Rzepienniku Strzyżewskim.

W niedzielę (19 listopada) policjanci z grupy Speed pełnili służbę nieoznakowanym radiowozem bmw. W Wierzchosławicach około godziny 20 chcieli zatrzymać do kontroli kierowcę osobowego peugeota. Ten jednak ani myślał dostosować się do poleceń funkcjonariuszy.

- Bezpośrednio przed patrolem skręcił w drogę boczną i uciekał w kierunku Gosławic. Po przejechaniu kilku kilometrów stracił panowanie nad swoim pojazdem i uderzył w barierki ograniczające pas drogowy. Kierowca został wylegitymowany i okazał się nim 57-latek mieszkaniec powiatu tarnowskiego. Posiadał prawo jazdy, jednakże kierował w stanie nietrzeźwości, miał ponad 1,5 promila - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.

Kierowca stracił prawo jazdy i odpowie przed tarnowskim sądem za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli i jazdę pod wpływem alkoholu.

Do podobnej sytuacji doszło tydzień wcześniej, w sobotę 11 listopada w Rzepienniku Strzyżewskim. Około godziny 17 policjanci drogówki zauważyli tam 22-letniego motocyklistę, kierującego crossem bez włączonych świateł i tablicy rejestracyjnej. Próbowali go zatrzymać. Ten jednak zignorował sygnały i zaczął uciekać. Mundurowi ruszyli za nim.

- Po przejechaniu kilku kilometrów, na śliskiej jezdni motocyklista stracił panowanie nad jednośladem, położył motor na asfalcie i siłą rozpędu wjechał do przydrożnego rowu. Gdy podeszli policjanci okazało się, że kierowcy nic się nie stało, był tylko lekko poobijany. Przyczyn niezatrzymania się do kontroli okazało się było kilka. Nietrzeźwość - ponad 1 promil - brak wymaganych rejestracji pojazdu i jego ubezpieczenia, a także brak uprawnień do kierowania - przekazał rzecznik.

Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi wysoka grzywna, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a także do 2 lat więzienia. Z kolei niezatrzymanie się do policyjnej kontroli skutkuje m.in. karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

ac / fot. KMP w Tarnowie

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A,821