- Sąd drugiej instancji utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie - mówi Beata Górszczyk, rzecznik prasowa SO w Krakowie. - Sąd uznał, że argumentacja obrońcy nie jest przekonująca i zasadna, a była to argumentacja związana z naruszeniem przepisów o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Tyle mogę powiedzieć, postępowanie prowadzone jest z wyłączeniem jawności - dodaje.

Starosta tarnowski Roman Łucarz przebywa w areszcie od 27 stycznia. Zatrzymano go w związku z aferą wokół przejęcia majątku podopiecznego DPS przez gminę Szerzyny. Usłyszał zarzuty przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej oraz oszustwa. W związku ze środową decyzją sądu Roman Łucarz pozostanie w areszcie co najmniej do 26 lutego. Do tego czasu prokuratura może złożyć wniosek o przedłużenie tymczasowego aresztowania podejrzanemu. Samorządowcowi grozi do 10 lat więzienia.

Przypomnijmy, że sprawie tej poza starostą tarnowskim zarzuty usłyszały jeszcze trzy osoby - wójt gminy Szerzyny Grzegorz Gotfryd i jego notariusz Wojciech W. (obojgu prokurator zarzucił przekroczenie uprawnień i oszustwo) oraz dyrektorka Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Tarnowie Anna G. - w jej przypadku zarzuty dotyczą przekroczenia uprawnień i utrudniania toczącego się postępowania karnego.

ac / fot. P. Topolski