Kandydat na prezydenta Tarnowa Jakub Kwaśny zapowiada 12 priorytetów na każdy dzień kampanii przed drugą turą wyborów.

- Dwa z nich zostały już ogłoszone. Priorytet numer jeden to walka z odorem w Krzyżu i Klikowej. Z jednej strony będą to zapowiadane przeze mnie inwestycje w miejskiej spółce MPGK, które pozwolą zredukować odory w Krzyżu a z drugiej strony to również działania lobbingowe, aby parlament przyjął ustawę odorową - mówił podczas środowego briefingu prasowego przed Urzędem Miasta Tarnowa.

- Drugi priorytet to basen przy Górze św Marcina. Nie wiem, czy to będzie od razu, ale proszę pamiętać, że pewne rzeczy wymagają czasu. W przyszłej kadencji będzie się można znów kąpać pod Górą św. Marcina. To będzie priorytet bardzo istotny, abyśmy czy to z pomocą środków zewnętrznych, czy z pomocą inwestora zewnętrznego przywrócili możliwość korzystania z otwartych kąpielisk - dodał.

Trzecim priorytetem ma być "walka z nielegalnym, kłopotliwym komisem samochodowym" przy ulicy Lwowskiej, koło Kauflandu. Kwaśny nadmienił, że w przyszłości, po zmianie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, ma tam być inwestycja celu publicznego, np. osiedlowy dom kultury. - O tym, jakie będzie przeznaczenie tego terenu, zdecydują mieszkańcy poprzez swoich przedstawicieli z rady osiedla Grabówka - powiedział.

Jako czwarty priorytet wymienił zmianę w funkcjonowaniu urzędu miasta.

- To priorytet związany ze zmianą pokoleniową, mentalną, ale również polityczną. Zacznę od siebie. Jeżeli zostanę prezydentem Tarnowa, będę prezydentem otwartym na wszystkich, bez względu na to czy 21 kwietnia zagłosują na mnie czy nie. Będę prezydentem, który będzie spotykał się z mieszkańcami, bo to my jesteśmy dla mieszkańców Tarnowa. Stałe dyżury prezydenta, otwarty gabinet, spotkania - również w plenerze, na ulicy będą nie tylko tradycją ale w pewnym sensie obowiązkiem. Ogromnie wierzę, że ta otwartość na ludzi przejdzie później dalej, na tych urzędników, którzy być może jeszcze dzisiaj mogą mieć z ta otwartością problem - mówił.

Jakub Kwaśny zwrócił też uwagę, że jego ewentualna prezydentura będzie oznaczać zgodną współpracę z radą miejską i z rządem.

- Koalicja Obywatelska wraz z klubem Nasze Miasto Tarnów posiadać będzie w przyszłej radzie miejskiej większość 13 z 23 radnych. To bardzo bezpieczna większość. Druga rzecz to relacje z władzą centralną, rządem. Nie będzie już wymówek, że nie ma większości w radzie lub że rząd czegoś nie dał - stwierdził.

W niedzielnych wyborach Jakub Kwaśny otrzymał 17 048 głosów. W drugiej turze zmierzy się z Henrykiem Łabędziem, na którego zagłosowało 11 801 mieszkańców.

A. Cichy / fot. T. Schenk