Policja skonfiskowała samochód, prokurator nakazał go oddać. Pijany wsiadł za kierownicę w stanie wyższej konieczności
access_time 2024-05-29 08:47:00
Tarnowska policja musi zwrócić samochód skonfiskowany 42-letniemu kierowcy, który mając ponad 2,5 promila alkoholu we krwi wiózł dziecko do szpitala. Prokuratura Rejonowa umorzyła postępowanie wobec mężczyzny, ponieważ uznała, że działał on w stanie wyższej konieczności.

42-letni tarnowianin to pierwszy mieszkaniec miasta, któremu policja zatrzymała samochód za jazdę pod wpływem alkoholu. Zdarzenie miało miejsce w połowie marca, dwie godziny po wejściu w życie przepisów umożliwiających konfiskatę samochodów nietrzeźwym kierowcom. Mężczyzna przywiózł do szpitala św. Łukasza swojego 3-letniego syna, który wymagał pilnej interwencji lekarskiej. Będąc już prawie na miejscu stracił kontrolę nad nissanem i uderzył w szpitalne ogrodzenie. Przybyli na miejsce funkcjonariusze zbadali trzeźwość 42-latka i alkomat pokazał wynik ponad 2,5 promila alkoholu. Wobec kierowcy wszczęto postępowanie karne, dodatkowo policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, natomiast auto zostało odholowane na parking strzeżony. Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa, która ostatecznie umorzyła postępowanie, uznając że kierowca działał w stanie wyższej konieczności.

- Mężczyzna w ogóle nie będzie odpowiadał karnie, prawo jazdy zostanie mu oddane, a samochód zostanie mu zwrócony - mówi asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.

Funkcjonariusz podkreśla jednak, że to incydentalny przypadek, dotyczący szczególnej, wyjątkowej sytuacji. - Stan wyższej konieczności to ratowanie dobra, które ma większą wartość niż dobro, które tracimy. Ja sobie nie mogę teraz wyobrazić takiej sytuacji, jeśli chodzi o dobro w mieniu, ale dobro w życiu jest w żaden sposób niemierzalne. Jeżeli mamy do czynienia z ratowaniem życia i zdrowia, to nawet policjanci dają eskortę do szpitala - zaznacza.

Obecnie na policyjnym parkingu stoi 13 pojazdów zarekwirowanych pijanym kierowcom (12 samochodów i 1 motorower).

Aga Cichy / fot. KMP w Tarnowie

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A,821