Sekcja zwłok potwierdziła samobójstwo 44-latka z Tarnowa. Mężczyzna sam podciął sobie gardło. Wcześniej robił próbne cięcia
access_time 2024-07-18 14:45:00
Wstępne wyniki sekcji zwłok, która została przeprowadzona w czwartek, 18 lipca, wykazały że do śmierci 44-letniego Tomasza H. doszło w wyniku wykrwawienia spowodowanego ranami ciętymi szyi.
- Lekarz anatomopatomorfolog, biegły sądowy, stwierdził, że bezpośrednią przyczyną zgonu były rany cięte z uszkodzeniem naczyń krwionośnych i w istocie wykrwawienie. Nadto biegły stwierdził obecność nacięć próbnych na szyi zmarłego, co jednoznacznie sugeruje, że denat dokonał samouszkodzenia. Brak jest ponadto śladów działania osób trzecich. Ujawnione rany cięte w okolicach szyi zostały zadane narzędziem ostrym i mogą pochodzić od fragmentu szkła, które znaleziono przy zmarłym - powiedział nam prok. Mieczysław Sienicki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.
Do zdarzenia doszło w środę (17 lipca) przed godziną 2 w nocy u zbiegu ulic Urszulańskiej i Krakowskiej w Tarnowie. Informacja o znalezieniu zakrwawionego 44-latka wpłynęła do służb od taksówkarza, który tamtędy przejeżdżał. Na miejsce skierowano policjantów pionów kryminalnych, technika kryminalistyki, powiadomiono również prokuratora. Przy ciele mężczyzny zabezpieczono kawałek szkła lustra, a ślady krwi ciągnęły się na odcinku ok. 200 metrów ulicy Krakowskiej. Funkcjonariusze ustalili świadków i zabezpieczyli nagrania monitoringu, zarówno z kamer miejskich, jak i należących do prywatnych przedsiębiorców. - Z monitoringu wynika, że mężczyzna sam się przemieszczał, nie było w pobliżu niego żadnych innych osób. Co więcej, na nagraniach widać, że wykonywał on ruchy w okolicach szyi - mówi Mieczysław Sienicki.
44-latek był znany tarnowskiej policji. Miał na koncie drobne przestępstwa i wykroczenia. Pełne wyniki sekcji zwłok będą znane po przeprowadzeniu badań toksykologicznych na obecność alkoholu lub środków działających podobnie do alkoholu.
Aga Cichy / fot. KMP w Tarnowie