Jechał pod prąd w centrum Tarnowa i spowodował wypadek. Policjantom powiedział, że nic nie pamięta
access_time 2024-10-23 11:33:00
65-letni mężczyzna jechał pod prąd ulicą Lwowską, dotarł do ulicy Wekslarskiej, gdzie uderzył w zaparkowany samochód i rozbił się o budynek. Nie pamięta, dlaczego. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy.

Niebezpieczna zdarzenie miało miejsce w środę, 23 października ok. godz. 10. Z wstępnych ustaleń policji wynika, że 65-letni mężczyzna przejechał mercedesem pod prąd ok. 200-metrowy odcinek ul. Lwowskiej w Tarnowie. Dotarł do Bramy Pilzneńskiej, przejechał przez nią i na rogu ulic Wekslarskiej i Żydowskiej uderzył w zaparkowanego po lewej stronie forda, a następnie rozbił się o budynek.

- Mężczyzna w rozmowie z policjantami nie był w stanie powiedzieć, dlaczego się tam znalazł i dlaczego taka sytuacja w ogóle ma miejsce. Był trzeźwy, trafił na badania do szpitala. W drugim samochodzie była pasażerka i w wyniku uderzenia, ona również została zabrana do szpitala - mówi asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.

Szczegółowe okoliczności zdarzenia wyjaśnia tarnowska policja.

Aga Cichy / fot. KM PSP w Tarnowie

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A,821