Tarnowskie fontanny rozpoczęły sezon
access_time 2025-05-02 12:33:00
W Tarnowie funkcjonuje w sumie osiem miejskich fontann: w parku Strzeleckim, na skwerze o. Kokocińskiego, na skwerze ks. Popiełuszki, przy ul. Wałowej, na pl. Szczepanika, w parku Piaskówka, w parku Sanguszków oraz na skwerze ks. kpt. Gajdy przy ul. Bernardyńskiej. Ta ostatnia nie działała w poprzednim sezonie ze względu na awarię, za którą, jak się ostatecznie okazało, odpowiadają wandale. Miasto musiało pokryć koszty naprawy z własnego budżetu. Najpierw wymieniono urządzenia sterujące, co kosztowało 90 tys. zł a później na nowo zaprogramowano fontannę. Po długich poszukiwaniach firmy, która przedstawiłaby satysfakcjonującą ofertę za tę usługę (pierwszy przetarg unieważniono, ponieważ ceny były za wysokie - jedna z propozycji przekraczała 200 tys. zł), zaakceptowano ofertę na kwotę ponad 30 tys. zł.
Utrzymaniem miejskich fontann, jak też tężni solankowej i zdrojów wodnych zajmie się tarnowska firma Hortar, która wygrała przetarg. Do jej zadań będzie należało m.in. dbanie o czystość mis fontann i ich elementów budowlanych, oraz o sprawność urządzeń. W przypadku tężni firma ma obowiązek uzupełniać na bieżąco solankę, a także dbać o czystość otoczenia. Na zimę obiekty te mają zostać odpowiednio zabezpieczone.
Warto pamiętać o zakazie kąpieli w fontannach. Woda, mimo że może wyglądać na czystą, w rzeczywistości nie nadaje się do mycia, a tym bardziej do picia, bo może być szkodliwa dla zdrowia. W fontannach, które mają obieg zamknięty, może znajdować się kilkadziesiąt różnych drobnoustrojów, m.in. bakterie gronkowca, salmonelli, pałeczki legionelli, bakterie kałowe np. E.coli, enterokoki. Mogą one powodować m.in. różne reakcje alergiczne w postaci wysypki, grzybice stóp lub inne choroby skóry, zapalenia spojówek, zapalenia uszu, ostre zapalenia płuc wywołane pałeczkami legionelli, schorzenia dróg oddechowych, zakażenie gronkowcem, które grozi zapaleniem oskrzeli, płuc, tchawicy, migdałków, zakażenie paciorkowcami, które może skończyć się zapaleniem gardła, płuc, a nawet opon mózgowo-rdzeniowych, czy zakażenie bakteriami escherichiii powodującymi infekcje dróg moczowych. Z fontann korzystają zwierzęta, szczególnie ptaki, szczury i psy, które nierzadko załatwiają w nich swoje potrzeby fizjologiczne; często myją się w nich także bezdomni. Dodajmy, że osoby łamiące zakaz kąpieli w fontannach mogą zostać ukarane przez straż miejską mandatem w wysokości nawet 500 zł.
A. Cichy / fot. T. Schenk