5-latek na wycieczce z pijanymi dziadkami. Interweniowała policja
access_time 2025-07-22 11:58:00
Pijani dziadkowie wybrali się 5-letnim wnukiem na przejażdżkę pociągiem po Małopolsce. Para została zatrzymana na stacji w Brzesku. Dziadek miał 2,6 promila, a babcia 1,3 promila alkoholu w organizmie. Teraz grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.

W niedzielę 20 lipca, przed godziną 19 policjanci z Brzeska otrzymali zgłoszenie o kilkuletnim chłopcu, który znajduje się pod opieką nietrzeźwej pary na stacji kolejowej Brzesko Okocim. Patrol dotarł na miejsce, gdzie zastał 54-letnią kobietę i jej 60-letniego męża, którzy sprawowali opiekę nad swoim 5-letnim wnukiem.

"Okazało się, że w godzinach porannych zabrali wnuka na wycieczkę podróżując pociągiem. W trakcie przejazdu miało dojść do sprzeczki słownej z kierownikiem pociągu. Na stacji Brzesko Okocim małżeństwo wraz z wnukiem zdecydowało się wysiąść z pociągu. Powiadomieni o całej sytuacji policjanci przeprowadzili badanie stanu trzeźwości pary, urządzenie wykazało u mężczyzny 2,6 promila alkoholu, a u kobiety 1,3 promila alkoholu w organizmie" - informuje Małopolska Policja.

Chłopiec został przekazany pod opiekę ojca, który przyjechał na miejsce po otrzymaniu informacji od policji. Jak twierdził, był zupełnie nieświadomy, że dziadkowie znajdują się pod wpływem alkoholu. Z kolei dziadków czekają poważne konsekwencje prawne. Policja wszczęła postępowanie w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia bądź życia małoletniego, nad którym sprawowali opiekę. Materiały zostaną też przekazane do sądu rodzinnego. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.

A. Cichy / fot. Pixabay

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A,821