Szef MON z wizytą w tarnowskich Zakładach Mechanicznych: "Otrzymałem dziś deklarację"
access_time 2025-08-21 23:51:00
Wicepremier, minister obrony narodowej, Władysław Kosiniak-Kamysz, odwiedził w czwartek (21 sierpnia) Zakłady Mechaniczne w Tarnowie. Rozmawiano m.in. o możliwości przyśpieszenia realizacji dostaw jednostek ogniowych, znaczeniu produkowanych w Tarnowie Zdalnie Sterowanych Modułów Uzbrojenia w modernizacji Sił Zbrojnych RP, jak również o planowanym udziale Zakładów Mechanicznych Tarnów w polonizacji czołgu K2.
W trakcie wizyty Władysław Kosiniak - Kamysz odwiedził hale produkcyjne i zapoznał się z planem rozwoju przedsiębiorstwa. Obserwował także kolejne testy wielolufowego karabinu maszynowego kalibru 12,7 mm stanowiącego jeden z czterech efektorów kopuły antydronowej opracowanej w Zakładach Mechanicznych Tarnów.
- W tarnowskich zakładach realizowane są wielkie inwestycje. To nie tylko Pilica+, ale także system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej w programach Narew i Wisła. We wszystkich tych programach Zakłady Mechaniczne w Tarnowie uczestniczą. W ostatnich miesiącach nastąpił radykalny wzrost przychodów i dochodów zakładów, a także wzrost zatrudnienia. Obecnie pracuje tu prawie tysiąc osób -– to najlepszy wynik od dziesięcioleci. Do końca tego roku kolejne 125 osób znajdzie zatrudnienie w Tarnowie. Zakład nie jest największy w Polskiej Grupie Zbrojeniowej, ale bardzo ważny, bo wyspecjalizowany i wymagający niezwykłej precyzji w produkcji. Miałem okazję obserwować tę precyzję podczas pracy doświadczonych i nowych pracowników, którzy tworzą bardzo zgraną drużynę – za co dziękuję - podkreślał szef MON.
Minister poinformował również o otworzeniu nowego garnizonu. - Podjąłem decyzję o ustanowieniu garnizonu Tarnów, z uwagi na rozwój jednostek wojskowych na terenie miasta Tarnowa i powiatów sąsiednich. Garnizon Tarnów pozwoli lepiej organizować i zarządzać wojskiem - oznajmił.
- Jesteśmy w trakcie budowy wielowarstwowej obrony powietrznej państwa polskiego. Za chwilę pokażemy Pilicę+ – zestawy, które są montowane i tworzone tutaj, w Zakładach Mechanicznych w Tarnowie. Zanim jednak nastąpi pełna aktywacja systemu, integracja z systemem IBCS – mózgiem obrony powietrznej – oraz wybudowanie wszystkich elementów Tarczy Wschód, w tym systemów antydronowych, potrzebujemy czasu. To się nie dzieje z dnia na dzień, jest to proces wieloletni. Ci, którzy zajmują się tą tematyką, dobrze wiedzą, że zanim zamówienie zostanie zrealizowane, etapów jest bardzo wiele. Ale one przyspieszają – i to jest ta deklaracja, którą dzisiaj uzyskałem od szefa Zakładów Mechanicznych w Tarnowie, od całego zarządu i wszystkich pracowników: że przyspieszają z produkcją Pilicy+ – obrony powietrznej bardzo krótkiego zasięgu, niezwykle potrzebnej w tych działaniach - podkreślał wicepremier.
Wicepremier przekazał też, że w grudniu br. do Polski trafi 300 holenderskich żołnierzy wraz z dwiema bateriami systemu obrony powietrznej Patriot.
- Od grudnia tego roku przez kolejne miesiące dwa zestawy systemów Patriot będą rozmieszczone w Polsce do ochrony polskiego nieba oraz wsparcia, które kierowane jest na Ukrainę - powiedział.
Holenderski kontyngent będzie stacjonował w naszym kraju co najmniej do końca maja 2026 roku.
- Wizyta Ministra Obrony Narodowej w naszych zakładach to dla nas wyróżnienie i potwierdzenie, że zaangażowanie 1000 mechaników z Tarnowa w rozwój nowoczesnych technologii obronnych, realizowanych w ścisłej współpracy z MON, zwiększa bezpieczeństwo Polski i wspiera modernizację Sił Zbrojnych. Zakłady Mechaniczne Tarnów jako aktywny uczestnik wszystkich kluczowych programów obrony przeciwlotniczej – Pilica, Narew i Wisła – konsekwentnie rozwija rozwiązania odpowiadające na potrzeby współczesnego pola walki. Wspólne działania w ramach Grupy PGZ pozwalają nam dostarczać sprzęt najwyższej jakości, w pełni odpowiadający aktualnym wymaganiom wojska - komentuje Marek Karabuła, prezes zarządu Zakładów Mechanicznych.
A. Cichy / fot. ZMT