Wizytę w gminie Zakliczyn Andrzej Duda rozpoczął od zwiedzenia odbudowywanego przez samorząd średniowiecznego zamku w Melsztynie. Wszedł na sam szczyt zamkowej wieży i był pod dużym wrażeniem wykonanych prac.

- Pierwszy raz miałem okazję z takiej perspektywy spojrzeć na ziemię zakliczyńską. Piękna panorama na dolinę Dunajca, wspaniale widoki. Jeszcze lepiej zdałem sobie sprawę na czym polega niezwykłość tej ziemi - mówił później zakliczyńskim Ratuszu, podczas spotkania z mieszkańcami.

Były prezydent wyjawił, że pobyt w Zakliczynie to dla niego podróż sentymentalna, bo łączy go z tą ziemią wiele wspomnień. Już jako mały chłopiec przyjeżdżał tu z dziadkiem, który z kolei niegdyś uczył się w miasteczku zawodu kuśnierza.

- Wtedy wszystko było jeszcze starej daty, nie tak nowocześnie jak dzisiaj - wyznał. - Przyjeżdżałem tutaj także później do koleżanek, z którymi chodziłem do liceum w Krakowie. Mieszkały niedaleko rynku. A ponadto przyjaciele moich rodziców mieli malutki domek w pobliżu Paleśnicy i tam bywaliśmy. Tym bardziej cieszyłem się, że mogłem wracać do Zakliczyna jako prezydent Polski. Byłem u was w stulecie odzyskania niepodległości, gdy upamiętnialiśmy wymarsz z Zakliczyna I Brygady Legionistów Polski na bitwę pod Łowczówkiem, byłem gdy przyznawaliście mi honorowe obywatelstwo oraz kiedy otwierany był wielorodzinny blok komunalny w Lusławicach na pożytek mieszkańcom. Zawsze miło przyjmowaliście mnie, co było bardzo wzruszające na mojej prezydenckiej drodze - opowiadał.

Burmistrz Zakliczyna Dawid Chrobak wspominał wizytę Andrzeja Dudy w trakcie kampanii samorządowej w 2014 roku. Mówił, że dzięki nawiązanej wówczas współpracy został później, w 2021 roku powołany do Narodowej Rady Rozwoju przy Prezydencie RP. - Dziękuję panu prezydentowi, że wyróżnił mnie w ten sposób. Udało się omówić i zrealizować wiele ważnych spraw wpływających na działalność samorządów. Sugerowaliśmy wiele rozwiązań, które przełożyły się na inicjatywy ustawodawcze, zmiany ustaw i rozporządzeń - powiedział burmistrz.

Prezydent promował w Zakliczynie swoją książkę „TO JA. Andrzej Duda”. Było to pierwsze spotkanie autorskie z Andrzejem Dudą Małopolsce. - Nie planowałem w swoim życiu, że zostanę prezydentem Polski. Szczerze mówiąc nawet nie planowałem zajmowania się polityką. Pojawiła się nagle odciągając mnie od uczelni, od moich planów życiowych - mówił Duda.

Po spotkaniu Andrzej Duda chętnie rozmawiał z mieszkańcami, pozował do zdjęć i rozdawał autografy.

AC / archiwum gminy Zakliczyn