"Kryminalni" z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie na polecenie Prokuratury Okręgowej w Tarnowie zatrzymali 33-letniego Adriana S. podejrzewanego o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się oszustwami metodą "na legendę" oraz o inne przestępstwa przeciwko mieniu - miał już zasądzony wyrok roku pozbawienia wolności. Mężczyzna był poszukiwany przez Prokuraturę Okręgową w Tarnowie od grudnia 2024 roku. Z ustaleń śledczych wynika, że 33-latek, chcąc uniknąć odpowiedzialności często zmieniał miejsce pobytu. W ostatnim czasie znalazł kryjówkę w prowizorycznej altanie o powierzchni 5 metrów kwadratowych na terenie ogródków działkowych w Krakowie. W skrajnie złych warunkach bytowych zamieszkiwał wraz żoną Angeliką S. i ich 9-miesięcznym dzieckiem.

"Gdy kryminalni otworzyli drzwi altany, byli zaskoczeni, tym co tam zobaczyli. W ciasnym i brudnym pomieszczeniu, w którym panował bałagan, było zimno i nie było ciepłej wody - przebywało niemowlę. Natychmiast na miejsce wezwano pogotowanie ratunkowe, aby zbadać stan maluszka. Policjanci przeszukali altanę i zabudowania do niej przyległe. Podczas sprawdzania pomieszczenia w wersalce natrafili na schowane podejrzane pakunki. Po rozpakowaniu okazało się, że ukryte są tam środki odurzające. Funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie ponad 2 kg marihuany, kokainy i mefedronu, wagi elektroniczne, telefony komórkowe i gotówkę" - podaje w komunikacie Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie.

Dziecko trafiło do szpitala. Badania wykazały w organizmie niemowlęcia kokainę. Okazało się, że rodzice chłopca również znajdowali się pod wpływem kokainy i marihuany.

33-latek oraz jego żona zostali zatrzymani i doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Tarnowie. Nie przyznali się do winy i odmówili składania wyjaśnień. Mężczyzna usłyszał zarzuty udziału z zorganizowanej grupie przestępczej, wprowadzanie do obrotu znacznej ilości środków odurzających oraz narażenia na utratę zdrowia lub życia dziecka. Jego 30-letnia żona również usłyszała zarzuty wprowadzania do obrotu środków odurzających i narażenie na utratę życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu dziecka, nad którym sprawowała opiekę. Decyzją sądu oboje zostali tymczasowo aresztowani na okres 3 miesięcy.

Adrianowi S. i Angelice S. grozi kara grzywny i kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.

Śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań. Ustalane jest, skąd mężczyzna pozyskiwał narkotyki, którymi handlował i na jaki rynek one trafiały oraz ilość osób, które padły ofiarą oszusta metodą „na legendę”.

A. Cichy / fot. KWP w Krakowie