Z niecodzienną interwencją mierzyli się tarnowscy policjanci w nocy z 15 na 16 października. Jeden z mieszkańców zadzwonił z informacją o dużym zwierzęciu, które przemieszcza się ulicami miasta.

- Policjanci natychmiast udali się we wskazany rejon i już po chwili potwierdzili, że po ulicy Mickiewicza spokojnie przechadza się łoś. Zwierzę, choć wyraźnie zdezorientowane, nie wykazywało agresji, jednak jego obecność w miejskiej przestrzeni mogła stwarzać zagrożenie zarówno dla kierowców, jak i dla niego samego - relacjonuje asp. Kamil Wójcik, oficer prasowym Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.

- Funkcjonariusze zabezpieczyli rejon poruszania się zwierzęcia, zapewniając bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom ruchu drogowego. Ostatecznie łoś samodzielnie oddalił się w stronę terenów zielonych w okolicznych sadach, skąd miał się już nie przemieszczać w stronę miasta - dodaje rzecznik.

Policja apeluje, by w przypadku spotkania dzikiego zwierzęcia w mieście zachować ostrożność, nie zbliżać się do niego i nie próbować go przeganiać. Należy niezwłocznie powiadomić odpowiednie służby, dzwoniąc pod numer alarmowy 112.

A. Cichy / fot. KMP w Tarnowie