Koniec ze ślizganiem się po tarnowskim rynku? Rozwiązanie problemu będzie sporo kosztować
access_time 2025-10-20 14:17:00
Śliskie czerwone płytki na tarnowskim rynku od samego początku są zmorą przechodniów. Najbardziej niebezpieczne są po opadach deszczu, śniegu czy porannych przymrozkach. Przekonała się o tym jedna z mieszkanek miasta, która przewróciła się na oblodzonej nawierzchni doznając poważnego urazu nogi. Kobieta poszła po sprawiedliwość do sądu, a ten przyznał jej ponad 50 tys. zł odszkodowania.
Miasto już kilka lat temu próbowało uszorstnić czerwony granit specjalnym środkiem chemicznym. Wydało na to ponad 20 tys. zł, efekt był jednak mizerny i krótkotrwały.Teraz zdecydowano się poddać płytki zabiegowi płomieniowania. Jest to proces obróbki powierzchni granitu, polegający na jego gwałtownym nagrzewaniu za pomocą intensywnego płomienia z palnika. W efekcie powstaje szorstka, matowa i antypoślizgowa faktura, która jest odporna na warunki atmosferyczne. Warto dodać, że przed wakacjami na niewielkiej części płytek przeprowadzono testy ogniowe, które wypadły korzystnie.
Przypomnijmy, remont płyty rynku zakończył się w 2020 roku i kosztował ponad 5,5 miliona złotych.
A. Cichy / fot. archiwum