Węzeł przesiadkowy przy ul. Kochanowskiego nabiera kształtów
access_time 2020-06-25 08:26:00
Węzeł przesiadkowy Kochanowskiego-Chyszowska to część większego projektu pod nazwą Integracja Transportu Publicznego. Jak tłumaczy Artur Michałek, dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie, budowa węzła przesiadkowego jest częścią inwestycji w zrównoważony, inteligentny transport, którego ideą jest ograniczenie liczby samochodów, a co za tym idzie zmniejszenie emisji spalin, hałasu i korków. Promowane są natomiast zrównoważone, ekologiczne formy mobilności, takie jak transport publiczny, jazda na rowerze czy wspomniane wcześniej chodzenie pieszo. - Liczymy, że węzeł przesiadkowy, zarówno ten, jak i pozostałe, które dopiero powstaną, będą dla mieszkańców zachętą do korzystania z komunikacji publicznej. Poprawa infrastruktury to nie jedyny krok, który w tym zakresie podjęliśmy. Możemy się przecież poszczycić nowoczesnym taborem autobusowym o bardzo wysokim standardzie, wkrótce zostanie też wdrożony Inteligentny System Transportowy. Nie chcemy więc poprzez zakazy zmuszać ludzi do rezygnacji z przejazdów własnym samochodem, tylko zachęcić ich do korzystania z komunikacji miejskiej poprzez poprawę infrastruktury i środków transportu - mówi Artur Michałek.
Przy ulicy Kochanowskiego znajdzie się 21 nowych miejsc parkingowych, z czego dwa dla samochodów ładowanych energią elektryczną i dwa dla osób niepełnosprawnych. Poza tym wiaty dla pasażerów i toaleta publiczna.
Koszt inwestycji to prawie 5 milionów zł, z czego około 30 procent to dofinansowanie unijne.
- Kolejne elementy projektu to budowa Inteligentnego Systemu Transportowego, który powinien zacząć działać jesienią, a także węzły przesiadkowe - oprócz tego przy ulicy Kochanowskiego powstanie drugi, w sąsiedztwie dworców: kolejowego i autobusowego - dodaje Artur Michałek.