W Tarnowie odsłonięto pomnik Lecha Kaczyńskiego. Gwizdy i okrzyki w czasie przemówienia prezesa PiS
access_time 2022-06-18 18:33:00
W sobotę na placu przed dworcem PKP w Tarnowie odsłonięto pomnik prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Uroczystość nie obyła się jednak bez protestów.

Data odsłonięcia pomnika nie jest przypadkowa. W sobotę,18 czerwca, przypadają 73. urodziny Jarosława Kaczyńskiego. Poza prezesem Prawa i Sprawiedliwości, w uroczystości wzięli udział m.in. premier Mateusz Morawiecki, wicepremier i minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin i lokalni działacze PiS. Przemówieniu Jarosława Kaczyńskiego towarzyszyły okrzyki zarówno jego zwolenników, jak i przeciwników.

- Mój śp.brat dał radę i my dzisiaj też dajemy radę, mimo, że tutaj ci od Putina nie próżnują - mówił prezes PiS, komentując protesty mieszkańców, którzy wykrzykiwali hasła typu „Spieprzaj dziadu”.

- Mój świętej pamięci brat Lech Kaczyński uczynił bardzo wiele dla Polski. Najpierw dla Solidarności, dla tego, co było przed Solidarnością, dla Wolnych Związków Zawodowych. Później jako prezydent dla państwa, dla narodu - kontynuował Jarosław Kaczyński. - Bez świętej pamięci Lecha Kaczyńskiego nie mógłby powstać ruch, który w sposób racjonalny i przemyślany, w imię wartości demokratycznych kwestionował postkomunizm. Bez Niego nie mogłoby powstać Porozumienie Centrum, a następnie Prawo i Sprawiedliwość. Bez świętej pamięci Lecha Kaczyńskiego nie moglibyśmy doprowadzić do tego, że dzisiaj Polska jest dużo sprawiedliwsza, silniejsza i lepsza. Broniona jest suwerenność, podmiotowość - dla mojego brata była to największa wartość. Od zawsze był oddany Polsce - podkreślił Kaczyński.

Prezes PiS przypomniał, że Lech Kaczyński ostrzegał przed agresywną polityką Rosji. - Potrafił przewidzieć to, co będzie się działo w Europie i wokół Polski. Te prorocze słowa mają teraz odzwierciedlenie na Ukrainie - zaznaczył.

Odniósł się też do katastrofy smoleńskiej. - Ktoś tutaj pytał, czy to była katastrofa, czy zamach. To był zamach! To była zbrodnia tych samych, którzy dzisiaj mordują na Ukrainie - powiedział Kaczyński.

Pomnik Lecha Kaczyńskiego w Tarnowie został sfinansowany z pieniędzy ze zbiórki publicznej, przeprowadzonej przez społeczny komitet jego budowy. Lech Kaczyński był prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2005-2010. Zginął 10 kwietnia 2010 r. w katastrofie smoleńskiej.

ac / fot. T. Schenk

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A,821