Mało brakowało, a seniorka z Tarnowa straciłaby 20 tys. zł. Czujny sąsiad pojmał fałszywego policjanta
access_time 2025-06-03 13:07:00
Do zdarzenia doszło w piątek, 30 maja w Tarnowie. Jak informuje tarnowska policja, do 83-letniej mieszkanki miasta zadzwonili oszuści, którzy podawali się najpierw za pracowników poczty, a później za funkcjonariusza policji oraz prokuratora.
- Wprowadzili seniorkę w błąd, informując ją, że uczestniczy w tajnej akcji policyjnej mającej na celu zatrzymanie grupy przestępczej. Namówili ją do przekazania oszczędności - 20 tysięcy złotych - pod pretekstem ich zabezpieczenia. Kobieta zgodnie z instrukcją pozostawiła gotówkę w reklamówce przy ogrodzeniu swojej posesji. Wkrótce jednak zorientowała się, że mogła paść ofiarą oszustwa i zaczęła głośno wzywać pomocy. Reakcja sąsiada była natychmiastowa - ujął mężczyznę, który właśnie odbierał pieniądze. Wezwani na miejsce policjanci z Komisariatu Policji Tarnów-Centrum zatrzymali sprawcę i odzyskali całą kwotę - relacjonuje mł. asp. Kamil Wójcik, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
Zatrzymany na gorącym uczynku 34-latek to mieszkaniec powiatu buskiego. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Tarnowie, sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Postępowanie prowadzą funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
Policja w dalszym ciągu apeluje, szczególnie do osób starszych, o ostrożność i rozsądek. Policjanci nigdy nie proszą o przekazywanie pieniędzy, wypłacanie oszczędności ani udział w „tajnych akcjach”. W przypadku odebrania takiego telefonu należy natychmiast przerwać rozmowę i skontaktować się z najbliższą jednostką policji lub zadzwonić pod numer 112. Jednocześnie policjanci apelują, aby rozmawiać i przestrzegać seniorów przed oszustami wyłudzającymi od nich oszczędności.
A. Cichy / fot. Pixabay